środa, 23 września 2015
Warkocz przeciągany (pull-through braid) i 4 zastosowania
Cześć,
jak obiecałam, wstawiam fryzury z warkocza, który niedawno odkryłam. Jest dobry dla cienkich włosów, bo można go tak rozciągnąć palcami, że będzie niesamowicie gruby. Nie wymaga plecenia, ale wymaga ogromnej ilości małych gumek do włosów. Od razu przepraszam za jakość zdjęć, ale niestety takie było oświetlenie w łazience.
Warkocz z kucyka
Robimy kucyka, dzielimy go na 2 części, jedna pod drugą. Jedną wiążemy gumką (tą dolną), a górną dzielimy na pół i przekładamy pod pierwszą i wiążemy. Tą wyżej znowu dzielimy na pół i przekładamy pod tą drugą i wiążemy, itd. do końca. Rozpulchniamy włosy. Jeśli macie problem ze zrozumieniem, to po obejrzeniu zamieszczonych niżej filmików na pewno się połapiecie.
Francuski przeciągany
Oto filmik, z którego wykonałam fryzurę: https://www.youtube.com/watch?v=CHps3D9cDOg
A teraz moje dzieło:
Jest gruby, przy holenderskim nigdy bym nie miała tak grubego warkocza.
Kok
A teraz filmik Missy Sue: https://www.youtube.com/watch?v=QNfF17acfeQ
Pierwszą gumkę owinęłam pasmem włosów z następnego kucyka, żeby nie było jej widać. Niestety mam tylko jedno zdjęcie, ale fryzura robi wrażenie.
Wianek
Tutaj potrzeba na prawdę dużo gumek, ale warto.
Tutaj dla kogoś, kto jeszcze nie załapał tego warkocza, albo nie wie jak się zabrać do wianka: https://www.youtube.com/watch?v=KrVMiUdGCOo
A tutaj moje włosy:
A teraz coś, co odkryłam mimo woli - z tego warkocza wychodzą świetne fale! Spałam w tym dobieranym z góry na dół, rano rozpuściłam włosy i oto, co zobaczyłam:
Super objętość gwarantowana ;-)
W następnym poście kok w wersji hard - opleciony dookoła.
Zapraszam do komentowania postów i zamieszczania waszych wersji fryzur.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz