Cześć,
dziś, jak obiecałam, zamieszczam dwa koki, które zrobiłam, posiłkując się filmikami Missy Sue. Często będzie się tutaj pojawiała, ponieważ jej fryzury są piękne i niepowtarzalne. Niestety sama się przyznała do używania doczepów w większości filmików, więc aby wiedzieć jak taka fryzura wygląda na "zwykłych" włosach, trzeba ją wykonać na własnych. W ogóle zauważyłam, że większość dziewczyn, które robią filmiki o fryzurach, używa dodatkowych włosów, a wiadomo, że na burzy włosów uczesanie wygląda inaczej, niż na cienkich.
Nie będę zamieszczać zdjęć, jak zrobić koki, bo możecie obejrzeć, jak robi to Missy. Zwłaszcza, że od razu zabiera się do czesania, bez zbędnego gadania i pokazuje dokładnie co trzeba robić. Nawiasem mówiąc, to dzięki niej nauczyłam się robić warkocz wodospad.
Kok z warkoczy
Oto link do filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=fnJ6h7ivFKo
Missy mówi po angielsku, ale jeśli nie rozumiecie, to nie szkodzi, ja oglądam jej filmiki nawet w autobusie bez dźwięku i jest ok.
Oto zdjęcie z jej konta:
U mnie to nie wygląda tak spektakularnie, ale bardzo elegancko:
Proponuję, by ten dolny, pierwszy warkocz przypiąć nie bokiem do głowy, ale na płasko. Wówczas może kok nie będzie tak wypukły, ale będzie większy.
Kok z wodospadem
Tutaj link: https://www.youtube.com/watch?v=k0w66d8InLA
Oto zdjęcie z jej konta:
A to moja wersja (niestety wodospad nie jest tak spektakularny, bo mam jeszcze grzywkę, więc ją dobrałam we francuza, który dopiero potem przechodzi w wodospad).
Mam nadzieję, że Wam się podobają fryzury i przetestujecie je na sobie lub na kimś.
W następnym poście nowo odkryty przeze mnie warkocz, który wymaga dużo gumek, ale wygląda spektakularnie. Do tego kilka sposobów, jak go nosić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz