jak zauważyliście, uwielbiam pleść warkocze. Zastanawiałam się,czy można zrobić niestandardowego, plecionego koka. Zajrzałam na kanał Missy i znalazłam!
Kok opleciony po francusku
Oto wizualizacja z konta Annie's Forget Me Knots:
A tutaj zamieszczam filmik Annie (kok zaczyna się od 1:35) https://www.youtube.com/watch?v=iuRbem_Z3kE
Dla osób z małą ilością włosów: lepiej wziąć mniejszy wypełniacz, bo takiego dużego możemy nie opleść całego.
Można też zrobić bez wypełniacza. Pasemko, którego nie przepuszcza się przez wypełniacz, przypiąć wsuwką i robić normalnie warkocza, ale trzeba do tego duuużo ćwiczyć ;-)
Kok opleciony po holendersku
Nie byłabym sobą, gdybym nie poszukała wersji holenderskiej (z warkoczem na wierzchu).
Wersja Annie:
A tutaj filmik Missy Sue, fryzura zaczyna się w 3:50 : https://www.youtube.com/watch?v=mFM7ZxYPInI
A to moje dzieło, wyszło za trzecim razem na tyle ładnie, by się Wam pochwalić:
Aczkolwiek nie do końca udało mi się przykryć wypełniacz.
Takie koki robią ogromne wrażenie, ale nie są łatwe. Trzeba dużo ćwiczyć, żeby je zrobić, ale nie zrażajcie się ;-)
W następnym poście czarujący warkoczyk z wodospadem, który tak się spodobał na Facebooku.