Cześć,
nie było mnie tu jakiś czas, niestety
nie jestem w stanie pisać tak często, jak przedtem. Zaczął się
rok akademicki i nie mam już tyle czasu, ale przynajmniej raz w
tygodniu postaram się opublikować jakiegoś posta.
Źródło: http://lodoiindiana.bloog.pl/id,340250085,title,Elsa,index.html?smoybbtticaid=615c2a |
Dziś o fryzurze Elsy, głównej
bohaterki „Krainy lodu”. Chodzi o pięknego, grubego warkocza.
Jak go wykonać na włosach o małej objętości? Trzeba zmienić
teksturę włosów. Najlepiej je pokarbować i dokładnie rozczesać
lub zrobić na noc małe warkoczyki. Ja miałam poprzedniego dnia
loczki-spiralki i potem je rozczesałam. Następnie należy je
natapirować u nasady i zrobić warkocza.
Ja zrobiłam warkocza na boku, ale, aby
być bliższym oryginałowi, lepiej zacząć na czubku głowy, z tyłu
i poprowadzić go ku którejś ze stron. Oczywiście robimy francuza.
Dodatkowym atutem jest grzywka, którą palcami zgarniamy do tyłu i
zostawiamy jedno lub dwa pasma luźno na boku czoła. Na końcu,
oczywiście, rozpulchniamy warkocza palcami, by dodać objętości.
A to moje włosy, dodałam jeszcze zdjęcie z zeszytem, dla lepszego zilustrowania ;-)
Następna fryzura już wkrótce.
Zapraszam na stronę bloga na Facebooku, tam wstawiam nowości częściej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz