wtorek, 29 września 2015

Dwa oplecione koki

Cześć,
jak zauważyliście, uwielbiam pleść warkocze. Zastanawiałam się,czy można zrobić niestandardowego, plecionego koka. Zajrzałam na kanał Missy i znalazłam!

Kok opleciony po francusku

Oto wizualizacja z konta Annie's Forget Me Knots:





A tutaj zamieszczam filmik Annie (kok zaczyna się od 1:35) https://www.youtube.com/watch?v=iuRbem_Z3kE 

Dla osób z małą ilością włosów: lepiej wziąć mniejszy wypełniacz, bo takiego dużego możemy nie opleść całego.






Można też zrobić bez wypełniacza. Pasemko, którego nie przepuszcza się przez wypełniacz, przypiąć wsuwką i robić normalnie warkocza, ale trzeba do tego duuużo ćwiczyć ;-)

Kok opleciony po holendersku

Nie byłabym sobą, gdybym nie poszukała wersji holenderskiej (z warkoczem na wierzchu).
 Wersja Annie:





A tutaj filmik Missy Sue, fryzura zaczyna się w 3:50 : https://www.youtube.com/watch?v=mFM7ZxYPInI 

A to moje dzieło, wyszło za trzecim razem na tyle ładnie, by się Wam pochwalić:





Aczkolwiek nie do końca udało mi się przykryć wypełniacz.

Takie koki robią ogromne wrażenie, ale nie są łatwe. Trzeba dużo ćwiczyć, żeby je zrobić, ale nie zrażajcie się ;-)

W następnym poście czarujący warkoczyk z wodospadem, który tak się spodobał na Facebooku.

 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz