Cześć,
Po pracowitym
początku roku nadszedł czas na oddech i kolejnego posta. Tym razem o kucykach.
Osobiście nie przepadam za tym typem uczesania, bo zrobiony wysoko, odsłania
niedostatki we włosach przy twarzy, ale można grzywkę tak zaczesać, by zasłoniła
zakola lub zostawić ją, podkręcić lokówką i ułożyć tak, by mankamenty zakryła.
Jednak, mimo wystudiowanych
metod upiększania kucyka, nie zgadzam się, by moje włosy były uczesane w zwykły
koński ogon. Uważam to za banalne. Oto cztery sposoby, by w krótkim czasie
przemienić go w efektowną fryzurę.
Spiralnie
opleciony
Na pierwszy
ogień fryzura, która (jako-tako) wyszła mi dopiero za piątym razem, co oznacza,
że trzeba poćwiczyć, ale podziw koleżanek jest chyba tego wart? ;-)
Oto filmik
Missy:https://www.youtube.com/watch?v=KZWyUEBFeDY
A oto spirala na
moich włosach:
Holenderskie
warkocze po bokach
Z francuzem
Warkocz z kucyka
Dziękuję za przeczytanie, mam nadzieję, że wypróbujecie w niedalekiej przyszłości te pomysły.
Zapraszam na Facebooka